Cukierkowe "łatki" na paznokciach z China Glaze

Od dawna polowałam na neonowe lakiery do paznokci z China Glaze. Wszystkie lakiery z tej firmy mają piękne i niepowtarzalne odcienie. Niestety nie tak łatwo na nie trafić... W końcu moje wymarzone znalazłam w sklepie internetowym Minti Shop (w cenie 16 zł/szt).

Wybór padł dwie sztuki z serii City Flourish: Grass is lime greener oraz Flip flop fantasy, choć tak na prawdę najchętniej zakupiłabym całą kolekcję :)

Różowo mi, czyli przedsmak wiosny dzięki Golden Rose Rich Color!

Przyznam szczerze, że róż nie jest moim ulubionym kolorem. Jeśli się jednak pojawia, to właśnie na paznokciach :)
Jako, że ostatnio częściej królował u mnie manicure w bardziej stonowanych kolorach, z chęcią zmalowałam coś bardziej optymistycznego.
Padło na podwójny róż w wydaniu lakierów Golden Rose Rich Color: nr 52 i 09.

Szara Zeberka!

 Ostatnim z nabytków w moim płytkowym dorobku, jest płytka do zdobień o nazwie m94.

 

Płytka ta zawiera 4 wzorki o wymiarach 1,4 cm na 2 cm w związku z tym sprawdzi się raczej na mniejszych płytkach paznokcia.  Blaszka posiada również mały wzorek w kształcie nietoperzy. 

Dzięki tej uniwersalnej płytce, uzyskamy zarówno imprezowy wzorek (np. gwiazdki , nietoperze) jak i stonowane zdobienie (zeberka, zawijasy, kwiatuszki). Wzroki mają głębokie żłobienia, czyli raczej nie powinny występować problem z odbijaniem motywów.  

Nowości, czyli Golden Rose Matte Top Coat

W dzisiejszym poście chciałam przedstawić Wam, mój nowy nabytek z kolekcji lakierów Golden Rose: Matte Top Coat czyli lakier matujący.

Zgodnie z obietnicą producenta, znajdującą się na opakowaniu, lakier powinien utwardzać płytkę oraz nadawać matowe wykończenie. Lakier należy nakładać na dowolny kolor. Znajduje się on w matowej przeźroczystej buteleczce, dzięki czemu będzie się również wyróżniał w pudełeczku, w którym przechowujemy pozostałe lakiery. 

Jako że ostatnio jestem łasa na lakierowe nowości, udałam się do drogerii, aby zakupić powyższy lakier. Jego koszt to w moim przypadku 7.99 zł. 

Zimowe niebo, czyli niebieskie ombre!

Ostatnio zatęskniłam za pięknym, błękitnym niebem. Niestety zimą (wyłączając kilka ostatnich dni) rzadko mogłam go oglądać.

Nie wiem, czy to zakup nowego lakieru, czy też wspomniana tęsknota ale... natchnęło mnie! :)

Efekt? Niebieskiego ombre uwieńczone wzorkiem z cudnej płytki Pro03 MoYou London.