Zdobienie powstało już jakiś czas temu, przed nieszczęsnym połamaniem moich paznokci. Nawet na jednym zdjęciu udało mi się uwiecznić moje ukochane czereśnie - to owoce, które mogę jeść tonami! Już żałuję, że sezon się skończył i muszę czekać do następnego roku...
Wracając do paznokci, do ich przygotowania użyłam lakierów:
Lubicie takie połączenia?
-E-
Wracając do paznokci, do ich przygotowania użyłam lakierów:
- Golden Rose Rich Color nr 61,
- biały - znaleziony w TK Maxx,
- czarny lakier do stampingu od Colour Alike
Wzory z kolei zrobiłam przy pomocy płytki JQ-L10, która jak zwykle niezawodnie się sprawdziła.
Lubicie takie połączenia?
-E-
Przepiękne zdobienie, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne zdobienie :)
OdpowiedzUsuńPołączenie tych trzech kolorów zawsze wychodzi pięknie.
OdpowiedzUsuńPołaczenie tych trzech kolorów zawsze wygląda pięknie.
OdpowiedzUsuńCzerwieni solo nie lubie, ale takie połączenie jest zarąbiste :D
OdpowiedzUsuńblack red white to połączenie zawsze będzie trafione w dziesiątkę! Zdobienie bardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuńAzteckich wzorów chyba jeszcze nie nosiłam na paznokciach, ale muszę nadrobić, bo świetnie wyglądają ;)
OdpowiedzUsuńPomimo tego, że nie lubię czerwieni u siebie na paznokciach to w takim zestawieniu biorę w ciemno! :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie to połączenie kolorów jest super! a ta czerwień w ogóle jest genialna :D
OdpowiedzUsuń